
Każdy z nas chce być zdrowy, sprawny fizycznie i ładnie wyglądać. Urodę można podkreślić makijażem, kondycję fizyczną i figurę poprawiać regularnymi ćwiczeniami, a zdrowie wspomagać różnego rodzaju suplementami czy ziołami. Ale czy jest coś, co mamy w domu i możemy wspomagać nasz organizm w każdej z tych sfer nie narażając się przy tym na wysokie koszty?
Na to pytanie obszernie odpowiedziała uczestnikom nyskiego Hufca Pracy, uczącymi się w szkole branżowej w Nysie psychodietetyczka – pani Katarzyna Smoczyńska – Ogłudek, która regularnie u nas gości dostarczając uczniom ciekawej wiedzy. Tym razem odwiedziła nas 24-go stycznia na imprezie kulturalno – oświatowej i przeprowadziła bardzo ciekawe zajęcia na temat wpływu spożywania ostrych przypraw na ludzki organizm. Uczestnicy dowiedzieli się, że pikantne potrawy wspomagają układ odpornościowy (okazuje się, że ostra papryka ma aż trzy razy więcej witaminy C niż cytryna), sercowo – naczyniowy (pikantne przyprawy obniżają ciśnienie i rozluźniają naczynia krwionośne) oraz pokarmowy (np. imbir poprawia trawienie pobudzając pracę żołądka, wydzielanie śliny i żółci). Naukowcy przeprowadzili badania, które wykazały, że spożywanie pikantnych posiłków zmniejsza także ryzyko zachorowania na raka! Jednak nie każdy może jeść ostre dania, o czym również wspomniała psychodietetyczka.
Ponadto pikantne przyprawy przyspieszają przemianę materii, co pomaga w utrzymaniu prawidłowej wagi. Dowiedzieliśmy się także, że np. imbir występujący w różnego rodzaju maściach przeciwbólowych, często stosowanych przez sportowców, ma właściwości lecznice, pomaga zniwelować bóle mięśni, a w domach sam imbir jest równie często stosowany, którzy chcą pozbyć się np. bólu pleców. W przemyśle kosmetycznym różne przyprawy dodawane są do kosmetyków antycellulitowych, ponieważ przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej, poprawiają koloryt skóry i pobudzają krążenie. Niejednokrotnie można spotkać je także w błyszczykach powiększających delikatnie usta oraz różnego rodzaju peelingach. Peeling domowej roboty jest tani, ekologiczny i prosty do zrobienia o czym mogła się przekonać młodzież wykonując taki peeling na zajęciach. Wystarczyły: fusy z kawy, odrobina oliwy z oliwek i pikantne przyprawy według uznania (cynamon, imbir, chili, itp.).
Spotkanie z psychodietetyczką Katarzyną Smoczyńską – Ogłudek było jak zawsze bardzo ciekawe, a uczestnicy już czekają na kolejne zajęcia.
Joanna Borowicz