Tłusty Czwartek to jedno z najbardziej wyczekiwanych świąt w polskim kalendarzu, związane ze świętowaniem i słodkimi wypiekami. Przypada na ostatni czwartek przed Wielkim Postem i jest symbolem beztroskiej radości oraz obfitości. Uczestnicy HP w Bolesławcu wraz z kadrą, oczywiście bardzo chętnie brali udział w celebrowaniu tego dnia. Oprócz smakowania pączków, bez oraz wypieków, młodzi ludzie poznali historię tego dnia. Tłusty Czwartek ma swoje korzenie w dawnych obyczajach ludowych sięgających średniowiecza. Wtedy to społeczności wiejskie i miejskie organizowały uczty, podczas których spożywano tłuste potrawy, by nasycić się przed nadchodzącym okresem postnym. W tradycji chrześcijańskiej jest to ostatnia okazja do obfitego jedzenia przed Wielkim Postem, który rozpoczyna się w Środę Popielcową. Najbardziej charakterystycznym przysmakiem tego dnia są pączki. Pierwsze pączki, które pojawiły się w Polsce, były przygotowywane na słono, z ciasta chlebowego i nadziewane mięsem lub skwarkami. Dopiero w XVIII wieku zaczęto wypiekać ich słodkie wersje. Tradycyjnie nadziewane są różą, powidłami śliwkowymi lub innymi słodkimi konfiturami, a całość pokrywa się lukrem bądź cukrem pudrem. Dziś Tłusty Czwartek to nie tylko okazja do skosztowania słodkich wypieków, ale także moment integracji i radości. Piekarnie i cukiernie prześcigają się w ofercie pączków, a niektórzy decydują się na domowe wypieki. W wielu miejscach organizowane są konkursy na najsmaczniejszego pączka. Popularne przysłowie tego dnia mówi „Kto w Tłusty Czwartek nie zje pączka, ten nie będzie miał powodzenia przez cały rok!”.

Tekst i zdjęcia Małgorzata Rulińska st. wychowawca HP w Bolesławcu

Na zdjęciach: Uczestnicy Hufca Pracy w Bolesławcu z panią Komendant podczas celebrowania „Tłustego czwartku”.